"
JAK SIĘ USYPIA PSA
Psa się usypia tak, że się go najpierw kocha
Bardziej niż większość ludzi.
A jak Cię o 3 nad ranem obudzi, to
wygrzebujesz się z łóżka i wyprowadzasz go,
bo chyba drżą mu łapy.
Kiedy siądzie pod schodami wynosisz go na górę na rękach,
Wycierasz i zabierasz do siebie.
Osuwasz się jakoś niżej na materacu, żeby się kłębkiem owinąć wokół niego
I dociera do Ciebie, że jest jakiś mniejszy niż Ci się wydawało.
Obejmujesz go rękami i kładziesz sobie jego pysk na obojczyku,
Gapiąc się w sufit czekasz aż zaśnie i przestanie się trząść.
Rano nie zerwie Cię z łóżka jak zwykle,
Będzie leżał gdzieś w Twojej pościeli dziwnie chłodniejszy.
I właśnie kiedy powiesz matce, że trzeba z nim iść do weterynarza,
Wykręci mu szyję i sparaliżuje tylne łapy,
Będzie wył i tarzał się,
Będzie gryzł i sikał pod siebie Read More »
"
Czasami jest tak, ze historia przychodzi do Ciebie sama. Że pijesz kawę z Maca, podchodzi do Ciebie żul i pyta czy może łyka. Ty mówisz, że nie dzielisz się kawą z obcymi, a on na to wyciąga rękę i mówi: "Mietek jestem".
Jechałam raz pociągiem z Gdańska do Krakowa, 16 godzin, z czego dwa razy byliśmy w Bydgoszczy. To była zima, wpadłam na peron w ostatniej chwili, bez biletu. Razem ze mną wsiadał dres. Ale nie taki co kupuje maczety w Leroy Merlin na wagę, tylko prima sort. Puchówka pikowana, spodnie z błyszczącym lampasem, dziara, fałdki na karku i glaca o połysku mosiężnej gałki. Wgramoliłam się za nim do przedziału, który ciepłem niestety nie grzeszył. Posiadał w środku jedynie dwie dziewoje, full tynk na twarzy, plastik tipsy i ćwieki na torebkach. Dres zaoferował, że znajdzie coś cieplejszego. Chwilę później wraca i mówi, że dwa wagony dalej jest przedział, w którym jest tylko jeden koleś i jest jakby cieplej. Bez większego namysłu poczłapałyśmy wszystkie za nim. A tam owszem, jeden koleś, w sweterku we wzorek norweski w klasycznym siadzie żulerskim czytał Władcę Pierścieni. Poza tym jarzeniówka mruga, lód na szybie, za ścianą dziecko kaszle. Read More »
"Being an artist means forever healing your own wounds and at the same time endlessly exposing them."
–Annette Messager
MAY 21 - NICOLE TICEA
At just fifteen years old, Vancouver high school student Nicole Ticea developed an early-stage HIV test that’s as easy to use as an over-the-counter pregnancy test. Unlike current rapid response tests which rely on testing antibodies, Ticea utilized a technique known as isothermic nucleic acid amplification, making it possible to detect the virus as early as one week after infection. The disposable device does not rely on electricity, provides results in under one hour and should cost less than $5.00 to produce.
“Nicole’s work really made me realize what a big difference a fast easy-to-administer test for early stage HIV infection could make in prolonging, if not saving, thousands of lives in developing countries,” said Gursev Anmole, the graduate student mentor who assisted Nicole on her research at Simon Fraser University. Read More »