"I feel like I’m always running to catch a train, but I never quite make it."
–My friend, when I asked her on how she felt about school/life/responsibilities/colleges/etc. (via farfromhomee)
"
M. Świetlicki – „Dwa dni wakacji”
Kupować przez dwa dni płyty, butelki Jacka Danielsa
(naprawdę – seks po Danielsie jest o niebo lepszy
niż po haszyszu – i to bez dyskusji)
zarozumiałe sierpniowe burżujstwo,
kupować czarne koszulki, z dobrej firmy, ale
przecenione i słuchać, leżąc na podłodze
w obcym mieszkaniu cudnie przemądrzałej
muzyki, a na obiad jest od dwu dni indyk,
wszystko w połowie drogi, obojętne miasto,
jeśli podasz mi tamto, ja w zamian ułatwię
ci sześć orgazmów, trzymam cię za słowo,
och, trzymaj mnie za słowo,
trzymaj mnie za wszystko,
nie warto myśleć o przeszłych i przyszłych
miesiącach biedy, samotności, chłodu,
trzymaj mnie długo, trzymaj mnie i zbudź mnie,
znajdź mnie, odwróć mnie,
dwa dni, przepustka z piekła, a czy mogę teraz
posprawdzać swoją pocztę?
w poczcie pogróżki, czarno, a jak to jest spać Read More »
There needs to be a code word or something that means “my brain is fighting me every step of the way today and I feel like I’m going to vibrate out of my skin, so I need you to forgive everything and go slowly and speak softly and lower your expectations.” And then we could all just be like, “I know I said we could go to a movie tonight but… tangerines.” And the other person would nod and squeeze your elbow or rub your head and you wouldn’t feel like a failure.
"Sometimes I come crashing down inside myself
without anyone noticing."
–Yehuda Amichai, You Mustn’t Show Weakness (via h-o-r-n-g-r-y)
i just want all my secrets back, i don’t want anyone to know anything about me anymore.
"Jak poradzić sobie z tą frustracją, że czujesz, że możesz i powinieneś robić tyle wspaniałych rzeczy, a nie masz siły?"
–M.Halber "Najgorszy człowiek na świecie"
"Jest to tak prawdziwe, że rzadko zwierzamy się ludziom lepszym od nas. Unikamy raczej ich towarzystwa. Na odwrót, najczęściej spowiadamy się przed tymi, którzy są do nas podobni i mają te same wady. Nie pragniemy się poprawić ani stać się lepszymi: wpierw musiałyby zostać osądzone nasze słabości. Chcemy tylko, żeby nas żałowano i zachęcano do kroczenia naszą drogą. Słowem, chcemy jednocześnie nie być winni i nie czynić wysiłku, żeby się oczyścić. Nie mamy ani dość cynizmu, ani dość cnoty. Ani energii zła, ani dobra."
–Albert Camus - "Upadek"