"Taylor nazywa to, co nas łączy, "stadium platonicznego zbliżenia". To jest mo..."
"Taylor nazywa to, co nas łączy, "stadium platonicznego zbliżenia". To jest możliwe tylko wtedy, gdy wiadomo, że cielesnego nie będzie. Inaczej wszystko przepada. Kiedy więc upił się i gadał głupoty erotyczne, wylałam na niego kielich wina."
–Krystyna Kofta "Monografia grzechów. Z dziennika 1978-1989"